Przejdź do treści
Lifestyle

Trening w czasie zimy

Ponura pogoda za oknem potrafi zniechęcić do biegania czy ćwiczeń na świeżym powietrzu najbardziej zmotywowanego sportowca. Wielu z nas rezygnuje z wyjścia z domu w obawie o zdrowie czy niekorzystne warunki do ćwiczeń: zimno, pada, wszędzie błoto lub stopiony śnieg czy mróz. Wystarczy jednak małe przygotowanie, żeby każdy taki trening był udany, a ty zawsze wracał do domu cały i zdrowy, z uśmiechem na twarzy.

Dlaczego warto?

Warto wyjść na krótki trening z domu chociaż na chwilę, zwłaszcza w dni wolne, kiedy rano możemy przy odrobinie szczęścia złapać dodatkowo kilka promieni słońca, a wraz z nimi witaminę D, której w tym okresie zaczyna nam brakować. Poprawi to zdecydowanie nasze samopoczucie i pomoże uniknąć jesiennej chandry poprzez dodatkową produkcję endorfin. Bieg lub szybki trening w mroźną pogodę zahartuje nas i wzmocni system odpornościowy, co pozwoli uniknąć licznych przeziębień czy chorób. Dodatkowo wszelkie zalety treningu dotyczące naszego serca i krążenia w taką pogodę są spotęgowane. Ta sama zasada dotyczy metabolizmu– udowodniono, iż trening wykonany w niskich temperaturach może spalić więcej kalorii, gdy nasze ciało wykorzystuje je, aby się ogrzać.

Jak się przygotować?

Zasady dobrego przygotowania są proste, jednak często bagatelizowane czy pomijane przez wielu- efekt: przeziębienia, kontuzje i brak chęci na ponowny trening.

#1 SPRAWDŹ POGODĘ

Siedząc godzinami w ciepłych biurach czy domach, i wszędzie poruszając się nagrzanym samochodem nie zawsze jesteśmy w stanie racjonalnie ocenić pogodę jaka panuje na zewnątrz. Sprawdź pogodę w tv, radio, wyjdź na balkon, ogródek jeśli jest taka potrzeba. Nie tylko stopnie Celsjusza określają warunki ‘jazdy’. To również opady deszcz lub śnieg- gdyż w mokrych ubraniach będziesz łatwej podatny na zimno, ale również wiatr przenikając przez ubranie zmniejszy temperaturę twojego ciała. Dlatego odpowiedni ubiór w takich okolicznościach to podstawa…

#2 WYBIERZ ZBROJĘ

Nawet jeśli za oknem jest trzaskający mróz nie możesz ubrać się zbyt ciepło. Rozwiązaniem jest ubieranie się „na cebulę” wówczas możesz zrzucić warstwę nakrycia jeśli poczujesz, że się pocisz oraz założyć ją ponownie, gdy trening się skończy. Sprawdzą się tu cienkie, syntetyczne, dobrej jakości materiały tzw. „oddychające”, które pozwolą na odparowanie potu i nie zatrzymają go jak np. bawełna, która dodatkowo przykleja się do ciała. Ostatnia, wierzchnia warstwa powinna być nieprzemakalna. Dobrze gdy odzież sportowa jest dobrana również do twojego treningu. Pamiętaj, że np. ćwiczenia, gdzie zatrzymujesz się na chwilę zmieniając intensywność narażą twoje ciało na zimno bardziej niż ciągły bieg.

#3 OCHRONA: GŁOWA, RĘCE, STOPY

Chłód sprawia, że krążenie krwi przebiega nieco inaczej, odpływa ona z naszych dłoni, stóp i głowy narażając je na odczuwalnie niższe temperatury. Rękawiczki, opaska lub czapka oraz dobre obuwie to absolutne minimum dodatkowego wyposażenia. Buty mogą być nawet o numer większe, abyś swobodnie wcisnął ciepłą, grubszą niż letnia skarpetę. Jeśli biegasz w górach lub terenie, którego nie znasz w mroźne i śnieżne dni możesz dodatkowo wyposażyć swoje buty w taki sprzęt:

Źródło: www.yaktrax.co.uk

Ciekawą wydaje się być opcja maski, która ułatwi prawidłowe oddychanie i zwiększa przepływ powietrza przy przyspieszonym podczas aktywności fizycznej oddechu. Pomagają również tym, którzy cierpią z powodu alergii, jeśli biegasz w mieście, odpowiedni jej rodzaj uchroni również od wdychania smogu. Ekstremalnie zimne powietrze znacznie może utrudnić oddychanie ‘pełną piersią’, jeśli dokucza ci to podczas biegu, warto wypróbować.

Źródło www.treningbiegacza.pl

Jeśli biegasz w nocy przy kiepsko oświetlonych trasach, pamiętaj o paskach odblaskowych, aby być bardziej widocznym na drodze. Kolejnym szczegółem, często pomijanym, jest krem z filtrem UV, przy lepszej pogodzie kiedy słońce wychodzi zza chmur nie tylko okulary się przydadzą, ale również krem ochronny. Słońce może spalić nam twarz tak samo mocno jak w lato.

#4 PAMIĘTAJ O WODZIE

Podobnie jak w upały, nawadnianie organizmu jest priorytetem. Dostarczaj odpowiedniej ilości płynów przed, w trakcie i po treningu nawet jeśli nie jesteś bardzo spragniony.

Jak widać zimą przygotowanie do biegu czy treningu w terenie wymaga nieco więcej naszej uwagi i odpowiedniego przygotowania. Na rynku istnieje coraz więcej produktów spersonalizowanych do naszych potrzeb i gustu. Najważniejsze to wyposażyć się w sprzęt, który pomoże zachować nam zdrowie i wrócić do domu z jeszcze większą dawką energii, siły i zdrowia na kolejne eskapady.

———-

Aleksandra Forysiak