Kreatyna dobra dla kobiet?
Bardzo często tematem dyskusji na temat suplementów, które zaleca się kobietom trenującym na siłowni jest KREATYNA. Wielu wątpi w jej konieczność stosowanie u płci pięknej, gdyż przypisuje się jej tak niechciany u kobiet wzrost wagi oraz rozmiarów. Mimo krążących legend warto pamiętać o zaletach kreatyny i o tym, że warto wpleść ją do codziennej suplementacji. Nie tylko w przypadku regularnych treningów cięższych treningów na siłowych, ale również anaerobowych czy wytrzymałościowych. Powodów by tak właśnie zrobić jest wiele…
Kreatyna z pewnością pomaga nam w treningach, przykładając się do zwiększenia siły, szybkości, a przy zastosowaniu odpowiedniej diety- budowy masy mięśniowej. To z kolei przekłada się na osiągane przez nas, lepsze wyniki oraz wyraźny progres. Uzupełniając zasoby energii potrzebne mięśniom do pracy, daje możliwość większego i bardziej intensywnego wysiłku jednocześnie eliminując zmęczenie. Obawy kobiet związane z jej stosowaniem są niesłuszne, ale wszechobecne stereotypy, wyjaśniają dlaczego tak wiele z nich obawia się spróbowania tego suplementu.
„Przybiorę na wadze, a moje ciało będzie zbyt męskie”
Kreatyna przyczynia się do skutecznego budowania masy mięśniowej. Prawdą jest, że możesz zauważyć wzrost wagi, co jest naturalną reakcją organizmu. Nawet jeśli nie bierzesz kreatyny zwróć uwagę na to, że jeśli zaczynasz ćwiczyć na siłowni pragnąc nie tylko schudnąć, ale również zmienić kompozycję swojego ciała- czyli wysmuklić je lub ujędrnić- w pierwszej fazie utrata płynów sprawia, że widzisz wyraźną utratę kilogramów, później jednak zmiany związane z budową mięśni sprawią, że waga stanie lub delikatnie zwiększy się. Absolutnie nie oznacza to, że przytyjesz, wręcz przeciwnie- zauważysz, że twoje ciało ma mniejszą objętość- udowodni to nie cyfra na wadze, ale dokładne pomiary, a nawet ubrania, które staną się luźniejsze. Rozumiejąc ten proces łatwiej będzie ci zaakceptować to, co dzieje się z twoim ciałem.
Dużą obawą jest zatrzymywanie wody w organizmie oraz niechciane uczucie tzw. ‘spuchnięcia’. Oczywiście może mieć to miejsce w czasie intensywnego cyklu (ładowania) zwłaszcza jeśli dawka wynosi np. 20 g i zażywana jest 5-7 dni. Jednak standardowy cykl trwa 2-3 miesiące, a optymalną dawką jest nie więcej niż 5g dziennie, zażywane zaraz po treningu, – wówczas efekt ten jest nieodczuwalny. Jeśli pierwszy raz zamierzasz sięgnąć po ten produkt najlepiej zacznij od jego czystej postaci. Proszek łatwo zmieszasz z ulubionym szejkiem, gdyż jest bezsmakowy. Niezależnie od tego jak zdecydujemy się dawkować suplement- ewentualne ‘skutki uboczne’ po zakończeniu cyklu znikają.
„Nie jestem pewna czy kreatyna jest dobra dla zdrowia”
Nie wiadomo dlaczego kreatyna owiana jest złą sławą. Tak naprawdę zaliczana jest do podstawowych suplementów takich jak białko czy l-glutamina, które bywalcy siłowni zażywają codziennie. Przeciwnicy głoszą teorie o negatywnym jej oddziaływaniu na nerki czy wątrobę, są to jednak nipoparte badaniami teorie. Jeśli jesteśmy zdrowi i nie stwierdzono u nas chorób wcześniej wymienionych narządów zaś produkt zakupimy i dobrego producenta- stosowanie zalecanych dawek w żadnym wypadku nie wpłynie negatywnie na nasze zdrowie. Jak każdy suplement czy witaminy powinny być stosowane z głową i przede wszystkim dostosowane do naszych indywidualnych potrzeb oraz typu i częstotliwości treningów, ale przede wszystkim celów, które zamierzamy osiągnąć.
Chcesz zwiększyć siłę, zbudować czystą masę mięśniową, poprawić szybkość i efektywność na treningach podczas każdego z ćwiczeń i zauważyć progres? Cele treningowe, niezależnie od płci często są bardzo podobne, zaś kreatyna daje takie same efekty zarówno mężczyznom jak i kobietom- dlaczego zatem nie spróbować? Świadoma zmian jakie mogą zajść podczas tego okresu w twoim organizmie nie zniechęcisz się i łatwiej zauważysz zmiany na lepsze.
Nie daj się zwieść teoriom o masie, której nabierzesz, i przekształcisz się w kulturystę, gdyż taki efekt, nam kobietom, z racji małej dawki testosteronu bardzo trudno jest osiągnąć, zaś suplementacja musi być wówczas połączona z obfitą dietą i treningami gdzie dźwigałabyś duże ciężary. Często chcemy poprawić jędrność i sprężystość naszego ciała, żeby po prostu wyglądać lepiej, ale ignorujemy fakt, że tak naprawdę problemem większości z nas jest niedobór tkanki mięśniowej, co znacznie utrudnia ten proces.
Oprócz pozytywnych efektów na treningu, kreatyna ma jeszcze inne plusy:
wpływa pozytywnie na nasze samopoczucie i dobry nastrój, a także układ nerwowy poprawiając pamięć i koncentrację, ponadto jest bardzo silnym przeciwutleniaczem redukującym wolne rodniki i spowalniającym procesy starzenia.