Mam cię pod kontrolą, Głodzie!
Każdy, kto kiedykolwiek był na diecie, zdaje sobie sprawę ze wszystkich trudności, jakie się pojawiają po drodze. Czasami odczuwamy głód, jedzenie wydaje się być monotonne i bez smaku, a napady obżarstwa trudno jest wyeliminować. Są sposoby, które ułatwią całą sprawę- poniżej ich zestawienie.
Jednym ze sprawdzonych sposobów jest spożywanie dużej ilości jedzenia niskokalorycznego. Zielone warzywa są najlepszym przykładem: brokuły, sałata, szparagi, ogórki… to wszystko powinno znaleźć się w twoim menu. Mają bardzo mało kalorii i w zasadzie nie trzeba ich dokładnie liczyć, martwiąc się o liczby, gramy. Jednocześnie wypełniają nasz żołądek dając poczucie sytości. Sprawdza się to również ze względu na fakt, iż jesteśmy wzrokowcami. Dlatego pełna, obfita miska sałaty z warzywami nakarmi nasze zmysły zdecydowanie szybciej i skuteczniej.
Do niedawna bardzo popularną, a zarazem konieczną do utrzymania smukłej sylwetki metodą było spożywanie posiłków małych i częstych. Coraz częściej możemy przeczytać i usłyszeć o tym, że należy mocno wsłuchiwać się w potrzeby swojego organizmu i jeść – jeśli tylko to konieczne większe posiłki, a rzadziej. Oczywiście nie będzie miało to zastosowania, jeśli zjemy jedno ogromne danie po powrocie z pracy, tuż przed snem. Jednak na pewno warto zwrócić uwagę na to, o jakiej porze dnia odczuwamy największy, tzw. „wilczy głód”, i wówczas pozwolić sobie na więcej. Musimy również wziąć pod uwagę nasz indywidualny tryb życia, rytm dnia, pracy czy szkoły i dopasować codzienne menu do własnych potrzeb. Jeśli nie masz możliwości zjedzenia 6 małych posiłków dziennie w 2-3 godzinnych odstępach czasu, nie narzucaj sobie takiego reżimu. Ustal np. 4 dobrze zbilansowane dania w ciągu dnia i trzymaj się tego. Nierealne cele spowodują skok kortyzolu i stres, zaś efekt takiej diety może być zupełnie odwrotny od zamierzonego.
Nie trzeba udowadniać, iż spożycie błonnika ma wpływ na przemianę materii oraz poczucie sytości, a także oczyszczanie organizmu z toksyn poprzez usuwanie resztek niestrawionego pożywienia i zmniejsza wszelkie dolegliwości żołądkowe. Oprócz tego, błonnik ma zbawienny wpływ na trawienie, ale również zapobiega chorobom serca czy cukrzycy. Tu zastosowanie znajdą pełnoziarniste pieczywo, makarony, ryże i kasze, produkty takie jak płatki owsiane górskie, a także niektóre warzywa. Produkty te, bogate w błonnik, opóźniają przemianę węglowodanów i zmniejszają dostęp glukozy do krwi, co sprzyja utrzymaniu prawidłowego (stałego) poziomu cukru we krwi i zapobiega jego wahaniom.
Więcej snu i regeneracji. No tak, łatwo powiedzieć, ale zdecydowanie trudniej wykonać. W dzisiejszych czasach, to wszechobecny problem- za mało snu, brak regeneracji. Nasze życie to ciągła gonitwa: praca, trening, codzienne obowiązki, gotowanie, zakupy. Niektórzy z nas marzą o tym, by doba miała więcej niż 24 godziny. Niestety nasz organizm, choć ma wspaniałe możliwości adaptacji do warunków, w których się znajduje, niestety, w momencie przedłużonej konieczności pracy na pełnych obrotach, w pewnym momencie zacznie się buntować. Naszym obowiązkiem jest zadbanie o przynajmniej 6-8 godzinny sen i regenerację potreningową. Zmęczenie i brak należytego snu, skończy się osłabieniem, napadami głodu i chęcią podjadania słodyczy w kolejnych dniach. Niestety, biologię jest bardzo trudno oszukać.
Picie wody – to temat rzeka. Już chyba nikt nie wątpi w potrzebę wypijania dużej ilości wody w ciągu dnia, zwłaszcza jeśli chodzi o osoby regularnie ćwiczące, które dodatkowo „wypacają” jej duże ilości podczas treningów. Zaleca się wypijanie nawet do 2 szklanek wody przed posiłkiem, chociaż nie bezpośrednio przed konsumpcją, ale 30 minut wcześniej. Wówczas zdecydowanie łatwiej jest nam zapanować nad poczuciem głodu i okiełznać apetyt. To prosta kalkulacja: woda wypełnia żołądek, zatem w momencie gdy zaczynamy jeść sygnał o stanie „sytości” już wcześniej zostaje wysłany i odebrany przez mózg. Dodatkowo unikniemy sytuacji, w której z braku prawidłowego nawodnienia organizmu, odczuwamy ponownie głód. Jak wiemy nasz mózg nie odróżnia ich na tyle dobrze, dlatego wielu z nas często myli poczucie pragnienia i głodu. Ponadto, regularne nawadnianie pomoże uniknąć podjadania i spożywania przekąsek, które w ciągu całego dnia, nierzadko przypadkowo, wpadają w nasze ręce.
Kolejnym sposobem na eliminację poczucia głodu i jego efektywną kontrolę jest staranne dobranie odpowiedniej ilości białka w naszej diecie. Ważnym elementem jest również jego pochodzenie. Oczywiste jest, że po spożyciu koktajlu szybciej poczujemy głód, niż jeśli zjemy porządną porcję piersi kurczaka czy indyka. Warto zaopatrzyć się w zamienniki, jeśli wiemy, że czeka nas intensywny dzień, lub nie mieliśmy czasu wcześniej przygotować posiłków na cały dzień. Jednak teraz BiotechUSA wyszedł z rewelacyjnym rozwiązaniem, które oferuje nam takie właśnie posiłki, dedykowane dla osób trenujących i nie tylko. Warto zapoznać się z bogatym wachlarzem oferty PROTEIN GUSTO.
Moim faworytem są zupy!
———-
Aleksandra Forysiak