Dieta kierowana naszymi wyborami
Nie wiadomo dlaczego, ale pierwszym krokiem osób wchodzących na dietę jest zastąpienie naturalnych produktów substytutami typu „fat-free” czy „light”. Ludzie bez ograniczeń wierzą w szybkie rozwiązania, które bez większego wysiłku zmienią w mgnieniu oka ich sylwetkę.
Dla zaczynających swoją przygodę ze zdrowym stylem życia, chwytliwe hasła oraz brak wiedzy sprawia, że chętnie sięgają po te produkty, nie czytając etykiet i nie zdając sobie sprawy, że utrudniają sobie wszystko już na samym początku. Wybór takiego jedzenia na półkach sklepowych jest olbrzymi- to już nie tylko jogurty czy sery, ale chipsy, słodycze i różnego rodzaju napoje, nawet piwo. Nie daj się nabrać. Dlaczego?
NAPOJE „LIGHT”
Zero kalorii i …ten smak- czego chcieć więcej? Niektórzy tego typu napoje uważają, za świetny substytut słodkości. Pomimo faktu, iż rzeczywiście nie zawierają one zbyt wielu kalorii naładowane są substancjami chemicznymi modyfikującymi smak. Bardzo często po wypiciu takiego napoju możesz mieć zdęcia, a w przypadku regularnego ich spożywania doświadczyć więcej nieprzyjemnych skutków ubocznych jak na przykład: bóle i zawroty głowy, biegunkę oraz zwiększenie ryzyka zapadalności na inne choroby.
Dodatkowo picie takich płynów skutkuje w jeszcze większej chęci jedzenia słodyczy czy dosładzania kawy i herbaty. Przyzwyczajanie kubków smakowych do takich rarytasów, czy to w postaci płynnej czy stałej, powoduje, że utrzymanie diety będzie trudniejsze, a my uzależnimy się od błogiego smaku słodyczy.
To samo dotyczy soków, które w odróżnieniu od napojów gazowanych owiane są sławą ‘zdrowszych’. Owoce to witaminy, a witaminy to zdrowie. Im więcej tym lepiej J Jak wiadomo owoce zawierają naturalny cukier, a pojemność soku determinuje jego ilość. Nierzadko do szklanki trafiają jabłka, banany, pomarańcze, arbuzy, jednak gdybyśmy wyłożyli na talerz to co wrzucamy do sokowirówki – ciężko byłoby nam to zjeść. Znajduje się w nich miąższ, w którego składzie jest błonnik, pomagający w procesie trawienia.
Najgorszą jednak opcją są sztuczne, długoterminowe soki, w których znajdują się nie tylko ulepszacze smaku, ale również syrop glukozowo-fruktozowy produkowany ze skrobi kukurydzianej czy aspartam, które działają destrukcyjnie na nasz organizm.
JOGURTY I LODY “FAT FREE”
Ile osób z nas uważało odtłuszczony, owocowy jogurt, jako zdrową przekąskę w ciągu dnia? Ilość nabiału w diecie, kontrolowana jest według preferencji i indywidualnych potrzeb, jednak wybór typu jogurtu, którego nośnikiem smaku, zamiast zdrowszego tłuszczu, jest cukier, zaś konsystencja regulowana jest sztucznymi zagęstnikami- w żadnym wypadku nie jest dobrym wyborem i na pewno spowolni osiągniecie celów.
Podobna analiza dotyczy lodów. Jeśli pozwalasz sobie na takie- zjedz te prawdziwe, gęste, pyszne i tradycyjne, które wyrządzą mniej krzywdy i będą zdecydowanie przyjemniejsze dla podniebienia. „LOW FAT” czy „BEZTŁUSZCZOWY” nierzadko oznacza naszpikowany chemią i dodatkowym cukrem, które nie działają na naszą korzyść. Jeśli preferujesz jedynie zdrowe opcje lub jesteś na ścisłej diecie zrób lody proteinowe sam- mieszając mleko kokosowe z odżywką białkową.
CHIPSY
Ten kto je wymyślił, wydaje się geniuszem! Na samą myśl o chrupiących, lekko solonych chipsach nasze kubki smakowe chcą eksplodować… w dodatku w takiej wersji można zjeść ich więcej. Czy na pewno? Zastanów się zanim sięgniesz po tą przekąskę naładowaną całą tablicą Mendelejeva np. maltodekstryną, polidekstrozą-węglowodanami, czy olejem olestra- zamiennikiem kwasów tłuszczowych, który hamuje wchłanianie witamin A,D,E,K w konsekwencji powodując ich brak. Dlatego rozważ zrobienie chipsów w piekarniku np. ze słodkiego ziemniaka czy dyni, przygotowane w taki sposób liście jarmużu, też się sprawdzą.
DESERY, CZEKOLADY
Tylko dlatego, że na opakowaniu widnieje napis “bez cukru” nie daj się zwieść. Czekoladę często słodzi się alkoholami, musisz być pewien, iż w składzie nie ma ich zbyt wiele np. sorbitol (alkohol cukrowy), gdyż w nadmiarze może wywołać wzdęcia, biegunki i zaparcia, a takich rewelacji żołądkowych nie potrzebujesz. Czytaj etykiety i starannie wybieraj produkty wiadomego pochodzenia, znanych firm. Słodkie smakołyki domowej roboty smakują najlepiej i co najważniejsze, wiesz co się w nich znajduje. Nasz przepis na słodką przekąskę znajdziesz tutaj, zaś sprawdzoną alternatywą batoników będzie seria ZERO BAR.
Dziś dzięki nowoczesnym rozwiązaniom, prościej jest oszukać nasze kubki smakowe i zjeść lub wypić zdrową alternatywę słodkości. Łatwiej dostępne są dobrej jakości produkty, które rzeczywiście pomogą nam w utrzymaniu diety dzięki wysokiej jakości składników. Jednak często produkty dostępne w supermarketach, zawierają niezdrowe dla nas składniki. Czytaj etykiety i sięgaj tylko po sprawdzone produkty, a gdy tylko czas ci pozwala sporządzaj wszystko sam w zaciszu domowym.
———-
Aleksandra Forysiak