Przejdź do treści
Lifestyle

Nowy rok – nowe możliwości

Początki są zawsze najtrudniejsze

Nowy rok, nowy ja! Hasło wycięte żywcem z co drugiej książki o coachingu lub serwisów poświęconych zdrowemu trybowi życia.  XXI wiek to era można powiedzieć idealnie zbudowanych mężczyzn i kobiet. W dzisiejszych czasach panuje era idealnie zbudowanych mężczyzn i kobiet. Panuje kult ciała, doskonałego ciała. Nie ważne czy twoim marzeniem jest być największym kolesiem w swoim mieście, wyglądać dobrze na plaży, lepiej się czuć we własnym ciele czy wziąć udział w zawodach kulturystycznych. Wszystko to sprowadza się do jednego. Do ćwiczeń fizycznych. Jak więc mamy rozpocząć naszą przygodę z ćwiczeniami? Najważniejszy jest cel. Musisz wiedzieć czego chcesz. Czy to będzie nabranie siły, wyrzeźbienie mięśni czy też zrzucenie tylko parę kilo. Wyznaczenie drogi, którą masz zamiar podążać będzie kluczowe jeśli chodzi o twój sukces. Jeśli już wiesz czego chcesz musisz opracować strategię – plan działania, który pomoże zrealizować twój cel. W Internecie jest pełno planów na budowanie mięśni, wyrzeźbienie sylwetki czy też treningu ogólnorozwojowego od którego powinieneś zacząć swoją przygodę z siłownia. I jednym z ostatnich kroków chyba najważniejszych jest zaangażowanie, konsekwencja w działaniu oraz wytrwałość. Każdy zaczynający powinien znaleźć motywację, która pobudzi wewnętrzną siłę pozwalającą realizować swój plan treningowy dzień po dniu. „Sukces to nic innego jak bycie konsekwentnym, to wytrwałość i ciężka praca. Stanie się kimś niesamowitym to efekt uboczny”.

Najważniejsze przygotowanie mentalne i podstawy ćwiczeń

Do treningu siłowego należy przygotować się również mentalnie. Dlatego nastawmy się na wolne efekty wizualne i duże bóle potreningowe, które wraz z kolejnymi regularnie wykonywanymi treningami będą coraz mniejsze. Na rezultaty wprawdzie przyjdzie trochę poczekać, ale powinien to wynagrodzić początkowy duży skok siły mięśni. Dlatego nie należy wyobrażać sobie po kilku pierwszych treningach wymarzonej sylwetki. Aby ją osiągnąć czasem trzeba przejść bardzo długą drogę.

Pierwszy miesiąc na siłowni to nauka prawidłowego wykonywania ćwiczeń, w których pomoże nam trener. Podstawy to przede wszystkim przynajmniej minimalna wiedza na temat samego treningu, głównych grup mięśniowych, a co za tym idzie, świadomość ćwiczeń, jakie na te grupy można wykonać. Jeśli nie posiadamy wiedzy będzie ciężko nam wybrać odpowiedni trening dla naszego ciała.  Zawsze możemy zapytać, a nawet powinniśmy o radę trenera aby zademonstrował nam jak poprawnie mamy wykonywać ćwiczenie czy też pomógł dobrać nam odpowiedni plan do naszych możliwości. Bez takiej wiedzy ciężko odnaleźć się na siłowni. Trening staje się o wiele większym wyzwaniem niż wcześniej zakładano, a chęć zmiany sylwetki odchodzi w zapomnienie. Bardzo istotne są dwa czynniki: oddychanie i stabilizacja.

Maszyny czy wolne ciężary?

Na samym początku nie ćwicz, bez chociażby krótkiej rozgrzewki!

Każdemu, kto ćwiczy na siłowni powie od razu:  tylko wolne ciężary! Z drugiej strony… Prawda, że wolne ciężary dają o niebo lepsze efekty w budowaniu masy, pracujemy nad mięśniami stabilizującym, ale dla początkującego mogą się okazać dość niebezpieczne. Aby wykonywać ćwiczenia z hantlami czy sztangą, niezbędna jest poprawna technika. Niestety nie wszystkich stać na Trenera Personalnego.  Trzeba zwracać uwagę na wiele aspektów, bo można zrobić sobie krzywdę. Przykładów nie trzeba długo szukać. Okrągłe plecy przy podnoszeniu ciężaru z ziemi (martwy ciąg) mogą rozwalić nam kręgosłup. Podobnie wiosłowanie sztangą wymaga odpowiedniej pozycji. Najlepszym rozwiązaniem jest mieszanie podczas treningu ćwiczeń zarówno na maszynach jak i na wolnym ciężarze. W ten sposób osiągniemy maksymalną skuteczność. Również dzięki temu unikniemy stagnacji i nie popadniemy w rutynę, urozmaicając sobie treningi co jakiś czas innymi ćwiczeniami na maszynach, bądź ćwiczeniami złożonymi. Kontuzji można nabawić się wszędzie, zarówno podczas wykonywania ćwiczeń na wolnym ciężarze, jak i na maszynie. Różnica tkwi w prawdopodobieństwie. Podczas wykonywania ćwiczeń złożonych jest ono dużo większe, niż podczas ćwiczenia na maszynach. Powodem tego jest zła technika i nieodpowiednio dobrany ciężar do naszych możliwości. Najważniejsze to umieć znaleźć kompromis w naszym programie treningowym i połączyć to, co działa na nasz organizm najlepiej.