Przejdź do treści
Lifestyle

NO PAIN, MORE GAIN!?

Ogromny wysiłek, poświęcenie, dyscyplina, pot, ból i łzy…”no pain-no gain”- jak mawia stare powiedzenie. Czy to przeświadczenie oraz poglądy na temat osiągania widocznych efektów są nadal aktualne? Ludzi, którzy byli w świetnej formie kojarzono jako poświęcających siebie i swoje życie liczeniu kalorii, wykańczającym treningom, a tym samym odcięciu się od życia społecznego, rodziny, znajomych, odmawiających sobie najmniejszych przyjemności. Coraz częściej jednak propagowana jest konieczność poznania swojego ciała i dostosowania diety i treningów do indywidualnych potrzeb, rozpoznając relaks i odstresowanie oraz konieczność odpoczynku jako podstawowy element zdrowego trybu życia.

Życie na pełnych obrotach, w biegu do pracy, na spotkania, do urzędów, banków, sprawia, że 24h to za mało, aby załatwić wszystko w ciągu jednej doby. A gdzie treningi i przygotowanie posiłków? Nawet gdy przychodzą wakacje, jedziemy w pośpiechu sprawdzając ostatnie maile i pozostając z głową wśród zgiełku pracy, sprawiając, że nasza obecność (fizyczna) na długo wyczekiwanym urlopie nie jest czasem relaksu.

Same treningi są formą oderwania się od codziennych obowiązków. Każdy z nas zna doskonale to błogie uczucie po dobrym treningu, który uwalania endorfiny, sprawiając, że czujemy się po prostu dobrze. Jednak prawidłowa regeneracja dla naszego ciała i duszy jest niezbędna. Koniec kropka. Poniżej proste sposoby na to, aby wcielać je w nasze życie:

ROZCIĄGANIE i AUTOMASAŻ

Zaczynając od siłowni, zaraz po ciężkim treningu możesz rozpocząć prawidłową regenerację. Rozciąganie choć tak bardzo istotne dla prawidłowego funkcjonowania naszego ciała, bardzo często pomijane jest w naszych rutynach treningowych. Powód? Brak czasu czy opinia, zwłaszcza wśród panów, że po prostu jest to zbędne. Nic bardziej mylnego, ponieważ faktem jest, iż zwiększy to efekty w przyroście mięśni, zmniejszy ewentualność pojawienia się DOMSów (Delayed Muscle Soreness) czyli tzw. „zakwasów”, ale także zwiększy ogólną mobilność stawów oraz ich odporność na urazy czy kontuzje.

Jeśli samo rozciąganie w ogóle do ciebie nie przemawia zacznij od zastosowania wałków. Automasaż, który możesz dzięki nim wykonać będzie miał zbawienny wpływ na to jak poczujesz się następnego dnia, dlatego warto wyposażyć się w taki sprzęt i mieć go w domu, a na pewno nie będziesz żałować. Wprowadzając je jako stały element treningu zauważysz wyraźną różnicę jeśli chodzi o gibkość, mobilność i wydajność układu mięśniowego i  wzmocnienie mięśni głębokich. Ponadto taki automasaż stymuluje krążenie krwi polepszając wygląd skóry i zmniejszając cellulit.

Zaletą wałków jest fakt, iż można z nimi zrobić również rozgrzewkę!

YOGA i MEDYTACJA

Bądźmy szczerzy: kulturyści i medytacja? Niezbyt często spotykany widok… Na szczęście  czasy kiedy to właśnie yoga, prawidłowe techniki oddychania i medytacyjne były praktykowane wyłącznie przez wegetarian– mijają. Ich niepowtarzalne zalety sprawiły, iż przeistoczyły się one w skuteczne i powszechnie stosowane techniki antystresowe, które poprzez poprawę naszego zdrowia zmieniają życie i samopoczucie na lepsze. W jaki sposób?

  • Uspokajają nas, nasze myśli, wyciszają ale również
  • stymulują wzrost tkanek kory mózgowej odpowiedzialnych za odbiór i analizę informacji, czyli m.in: skupienia, uwagi oraz koncentracji
  • Zwiększają aktywność lewej półkuli mózgu, która odpowiada za nasze pozytywne emocje, radości z życia, redukcji stresu – czyli ogólnego poczucia zadowolenia
  • Spowalniają i zapobiegają przed zmianami starczymi w mózgu
  • Jak zacząć? Zacznij od kilku minut dziennie „odłączenia się” od rzeczywistości, włącz muzykę, którą z łatwością znajdziesz w Internecie (mogą być odgłosy natury 😉 ), na początku wystarczy, że skupisz się na oddechu, wyrównasz go i uspokoisz. Zapisz się na zajęcia i nie przejmuj się, że nie potrafisz idealnie wykonać danej pozy czy zrobić szpagatu, instruktor pokieruje cię dając cenne wskazówki

NATURA i PRZESTRZEŃ

Najlepiej medytować na świeżym powietrzu. Niektórzy z nas oddają się ‘medytacji’ podczas spaceru czy jazdy na rowerze. Regularny ruch pośród natury, w ciszy, najlepiej w pojedynkę- oczyszcza nasz umysł, relaksuje, a poczucie przestrzeni sprawia, że czujemy się po prostu lepiej, zwłaszcza jeśli na co dzień pracujemy w biurze. Latem, kiedy jest już ciepło możemy z łatwością przenieść do ogrodu, lasu czy parku nasze pasje- mowa tu nie tylko o treningu, ale zwykłych czynnościach, które sprawiają radość -czytanie, słuchanie muzyki, malowanie – jakiekolwiek hobby. Czas spędzony w taki sposób to w dzisiejszych czasach luksus!

UŚMIECHNIĘTA DUSZA

Bądź wdzięczny za to, co masz. Tak często słyszymy narzekanie ludzi wokół, mając dodatkowo swoje sprawy, które nie zawsze idą zgodnie z planem, trudno jest zauważyć  pozytywy. Negatywne nastawienie to dodatkowy ciężar, który dźwigamy na swoich ramionach. „Wampiry energetyczne” ciągle doszukujących się problemów, odbierają nam zapasy energii, które mogłyby zostać wykorzystane chociażby na treningu.

Nieważne jak ciężko trenujesz- ważne jak szybko się regenerujesz. Relaks oraz eliminacja stresu znacznie ułatwiają ten proces. Wykorzystaj ostatnie miesiące lata i sprzyjającej pogody. Odkryjesz, że ciężkie treningi to nie wszystko, czego potrzebuje twoje ciało i umysł- nie od dziś wiemy przecież, że: siła naszego umysłu jest równie ważna jak siła naszych mięśni.

Warto o tym pamiętać!

———-

Aleksandra Forysiak